Oddział I
ZAMIERZENIA WYCHOWAWCZO-DYDAKTYCZNE NA MIESIĄC LUTY- ODDZIAŁ I ,,MYSZKI”:
- DZIECI LUBIĄ ZIMĘ:
- rozwijanie cech motorycznych (szybkość, siła, wytrzymałość, zwinność, gibkość, koordynacja),
- rozwijanie orientacji w przestrzeni,
- nabywanie umiejętności samokontroli,
- przygotowanie do definiowania,
- utrwalenie wiadomości o zimie,
- rozwijanie krytycznego myślenia,
- uświadomienie konieczności ubierania się stosownie do warunków
atmosferycznych,
- znajomość kolejności zakładania ubrań,
- rozwijanie samodzielności w zakresie czynności samoobsługowych,
- wzbogacenie słownictwa o nazwy ptaków,
- odkrywanie skuteczności ruchu,
- rozwijanie umiejętności planowania kolejnych czynności,
- próby wyrażania nastroju muzyki w formie graficznej,
- szybkie reagowanie na zmieniający się nastrój muzyki,
- pobudzanie wyobraźni muzycznej,
- NASZE ZMYSŁY:
- zaznajomienie z pojęciami „zmysły”, „narządy zmysłów”,
- rozwijanie zdolności różnicowania ruchów, wzmacnianie siły chwytu pęsetkowego,
- rozwijanie wrażliwości wzrokowej, smakowej, słuchowej, węchowej, dotykowej,
- nabywanie wprawy w wysłuchiwaniu poleceń i dokładnym ich wykonywaniu,
- rozwijanie zdolności oceny kierunku i odległości,
- rozwijanie samodzielności i zaradności,
- utrwalenie pojęć „para”, „duży – mały”, „góra – dół”,
- spostrzeganie zmian we wzajemnym położeniu przedmiotów,
- rozwijanie wrażliwości czuciowej opuszków palców,
- usprawnianie prawidłowego nacisku poszczególnych mięśni dłoni,
- szybkie reagowanie na akcent w muzyce,
- uważne słuchanie i odtwarzanie prostych układów rytmicznych,
- zachowanie czasu wybrzmiewania dźwięków i trwania pauz.
Wiersz:
“Cztery bałwanki” J. Żarniewskiej
Pierwszy bałwanek miotełkę ma
zmiata nią śnieżek i raz i dwa,
drugi bałwanek podziwia drzewa
i coś o drzewach cichutko śpiewa.
Trzeci bałwanek to łakomczuszek,
Raz po raz zjada śniegowy puszek,
a czwarty bałwan jest osowiały,
bo go uwiera garnek za mały.
Piosenka:
“Hejże zimo”
Hejże hejże, hola, hola,
idą dzieci do przedszkola.
Choć od rana śniegiem prószy
i na mrozie marzną uszy.
Już w ogródku całkiem biało,
co się będzie dzisiaj działo?!
Porzucamy się śnieżkami,
pojeździmy saneczkami.
Pani Zimo, Pani Zimo,
bądź królową i władczynią!
Posyp zbocza, oblodź stawy!
Zima na to: – Nie ma sprawy!
Już w ogródku całkiem biało,
co się będzie dzisiaj działo?!
Porzucamy się śnieżkami,
pojeździmy saneczkami.